Moda na brwi zmienia się tak samo, jak moda w ubraniach czy kolorach. Jeśli 30 lat temu były modne cienkie, wyregulowane do kilku włosków
i uformowane w połowiczny łuk brwi albo w ogóle sztucznie wyrysowane brwi, to dziś absolutnie nie trzymamy się tego trendu. Coraz wyżej
na Olimpie modowym znajdują się naturalne, gęste, błyszczące i wypielęgnowane brwi. To pokazuje młodość i witalność! Bez widocznych linii graficznych – wyłącznie naturalny łuk oraz maksymalnie estetyczna gęstość!
Przede wszystkim - mamy 2 punkty, których się trzymamy: skrzydełka nosa i wewnętrzny kącik oka. Po ich połączeniu otrzymujemy początek brwi.
Po drugie najwyższa część (nie pośrodku brwi, ale też nie gdzieś na końcu) - znajdujemy środek źrenicy i wirtualną linią łączymy ze skrzydełkiem nosa - to będzie najwyższy i najbardziej wyróżniający się punkt brwi.
Teraz łączymy skrzydełko nosa z zewnętrznym kącikiem oka i mamy punkt zakończenia brwi.
Krok 1
Przeczesz brwi do góry, aby uzyskać czystą, dolną linię włosów. Przypudruj je, aby skóra pod nimi była matowa i wyczesz nadmiar pudru z włosków.
Krok 2
Precyzyjną Kredką do Brwi namaluj kreseczkę wzdłuż dolnej linii włosków, starając się podkreślać ich naturalny kształt. Zaznacz końcówkę brwi (ogonek) od górnej zewnętrznej części, łącząc ją z dolną, wcześniej narysowaną linią. Wypełnij brwi, pamiętając o popularnej aktualnej zasadzie: ciemniej z zewnątrz, jaśniej w wewnętrznej części, czyli aktualnie modne ombre.
Krok 3
Wyczyść korektorem przestrzeń pod brwią i obok zewnętrznej części „ogonka”. Ułóż włoski za pomocą Tuszu Zagęszczającego Brwi.