0w Twoim koszyku
X
W erze mediów społecznościowych selfie stało się nieodłącznym elementem naszej codzienności. Doskonale wiemy, że aparat w telefonie potrafi być bezlitosny – wyłapuje niedoskonałości, które gołym okiem są prawie niewidoczne, a niekiedy zniekształca rysy twarzy. Właściwie wykonany makijaż może jednak zdziałać cuda! Poznaj sekrety makijażu do selfie, który nada Twojej cerze promienny wygląd i podkreśli atuty Twojej urody na każdym zdjęciu.
Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że w lustrze Twój makijaż wyglądał idealnie, a na zdjęciu kompletnie Cię rozczarował? To częste doświadczenie, a powodów jest kilka. Przede wszystkim aparaty w telefonach działają inaczej niż ludzkie oko. Rejestrują więcej szczegółów, uwypuklają cienie i często zniekształcają proporcje, zwłaszcza przy selfie robionych z bliskiej odległości.
Lampa błyskowa lub nieodpowiednie oświetlenie mogą dodatkowo uwydatnić problemy – odbijać się od skóry, pogłębiać cienie pod oczami czy wokół nosa lub zniwelować staranie nałożone konturowanie. Ponadto niektóre kosmetyki zawierają składniki (jak dwutlenek tytanu lub tlenek cynku), które odbijają światło, tworząc charakterystyczny biały nalot na zdjęciach z fleszem.
Makijaż do selfie wymaga więc nieco innych technik i produktów niż ten codzienny. Skupia się na uzyskaniu promiennej, ale nie świecącej cery, odpowiednim podkreśleniu rysów twarzy oraz zastosowaniu produktów, które dobrze wyglądają w różnych warunkach oświetleniowych.
Nawet najlepsze filtry nie zastąpią dobrze przygotowanej skóry. Aby makijaż prezentował się doskonale na zdjęciach, zacznij od solidnej bazy w postaci starannie nawilżonej skóry. Przed nałożeniem jakiegokolwiek makijażu, upewnij się, że Twoja cera jest odpowiednio nawilżona. Sucha skóra uwydatnia się na zdjęciach, tworząc niekorzystny efekt łuszczenia się podkładu. Wybierz lekki krem nawilżający, który szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy – świecąca się skóra to jeden z największych wrogów dobrego selfie.
Nakładaj krem nawilżający przynajmniej 15 minut przed makijażem, aby zdążył się w pełni wchłonąć. Jeśli masz skórę tłustą, skup się na nawilżeniu, wybierając formułę matującą, która kontroluje wydzielanie sebum, ale nie przesusza skóry.
Kolejny krok to baza pod makijaż, której nie powinnaś pomijać przy makijażu do zdjęć. Dobrej jakości primer wyrówna powierzchnię skóry, wypełni drobne zmarszczki i pory oraz przedłuży trwałość makijażu. Do selfie szczególnie polecane są bazy rozświetlające, takie jak Baza pod Podkład Mary Kay® z filtrem SPF 15, które nadają skórze naturalny blask od wewnątrz, nie powodując efektu świecenia. Nakładaj bazę oszczędnie, koncentrując się na strefie T i innych miejscach, gdzie makijaż ma tendencję do szybszego ścierania się.
Wybór odpowiedniego podkładu to jeden z najważniejszych elementów makijażu do selfie. Unikaj formuł z wysokim poziomem SPF do zdjęć z fleszem – filtry przeciwsłoneczne mogą powodować efekt białej twarzy na fotografiach. Zamiast tego wybierz podkład o średnim kryciu, który można stopniowo budować w miejscach wymagających większej korekty - np. Matujący Podkład IntelliMatch™ 3D™ TimeWise®. Kluczowym elementem jest dobranie podkładu idealnie dopasowanego do Twojego koloru skóry. Zbyt jasny podkład stworzy efekt maski, a zbyt ciemny będzie wyglądał nieestetycznie, zwłaszcza gdy widoczna będzie granica między twarzą a szyją. Testuj odcień przy naturalnym świetle – najlepiej na linii żuchwy.
Sposób nakładania podkładu ma ogromne znaczenie dla końcowego efektu na zdjęciach. Zamiast nakładać grubą warstwę od razu, buduj krycie stopniowo. Rozpocznij od cienkiej warstwy na całej twarzy, używając wilgotnej gąbki lub pędzla do podkładu. Dodaj drugą warstwę tylko w miejscach wymagających dodatkowego krycia. Wklepuj produkt w skórę, zamiast rozcierać go – to zapewni bardziej naturalny efekt.
Utrwalenie makijażu pudrem jest niezbędne, aby uniknąć świecenia się skóry na zdjęciach, jednak zbyt duża ilość pudru może sprawić, że twarz będzie wyglądać płasko i bez życia. Kluczem jest strategiczne matowienie. Użyj pudru (jak np. Jedwabisty Puder Wygładzający) w strefie T (czoło, nos, broda), gdzie skóra najczęściej się świeci. Na policzkach użyj minimalnej ilości pudru lub całkowicie go pomiń, aby zachować naturalny blask skóry. Delikatnie przypudruj okolice pod oczami, aby utrwalić korektor bez podkreślania drobnych zmarszczek.
Dla osiągnięcia najlepszego efektu na zdjęciach aplikuj puder delikatnym puszystym pędzlem, a nie gąbeczką, która może nałożyć zbyt dużo produktu. Zbyt intensywne matowienie może sprawić, że skóra będzie wyglądać na zdjęciach nienaturalnie i płasko, szczególnie przy sztucznym oświetleniu.
Aparaty w telefonach często spłaszczają rysy twarzy, dlatego odpowiednie konturowanie może przywrócić wymiar i głębię na zdjęciach. Przy konturowaniu do zdjęć wybieraj matowe bronzery o chłodnym podtonie, które imitują naturalne cienie. Aplikuj produkt delikatnie, stopniowo budując intensywność – na zdjęciach konturowanie widać wyraźniej niż w lustrze.
Kluczowe miejsca to podkreślenie kości policzkowych, szczęki oraz zwężenie nosa (jeśli potrzebne). Po nałożeniu bronzera przejedź czystym pędzlem po konturowanych miejscach, aby upewnić się, że nie ma wyraźnych linii demarkacyjnych, które będą widoczne na zdjęciach.
Rozświetlacz to absolutny must-have w makijażu do selfie. Nadaje skórze zdrowy blask i tworzy efekt promiennej cery od wewnątrz. Na zdjęciach lepiej sprawdzają się rozświetlacze o drobno zmielonych drobinkach niż grubo brokatowe. Aplikuj rozświetlacz w strategicznych miejscach: czubek kości policzkowych, grzbiet nosa, łuk kupidyna, wewnętrzne kąciki oczu i środek czoła. Jeśli masz problem z sebum, unikaj nakładania rozświetlacza na strefę T.
Oczy to centralny punkt każdego selfie. Odpowiednio podkreślone mogą sprawić, że Twoje spojrzenie będzie magnetyzujące nawet na cyfrowych zdjęciach. Przy wyborze cieni do makijażu do zdjęć, postaw na matowe formuły, które nie będą odbijać światła w nieoczekiwany sposób. Dobrze napigmentowane cienie zachowają intensywność koloru na fotografiach, a neutralne odcienie podkreślą naturalną głębię oka.
Przed nałożeniem cieni, zaaplikuj bazę pod cienie do powiek, która zapobiegnie zbieraniu się produktu w załamaniach powieki i przedłuży trwałość makijażu. Jeśli chcesz dodać nieco blasku, zastosuj rozświetlający cień (jak Cień do Powiek ChromaFusion™) tylko na środku powieki lub w wewnętrznym kąciku oka.
Kreska eyelinerem optycznie powiększa oko i nadaje spojrzeniu wyrazistości. Do selfie sprawdzą się zarówno delikatne, jak i bardziej dramatyczne kreski, w zależności od efektu, jaki chcesz osiągnąć. Wybieraj intensywnie czarne eyelinery o matowym wykończeniu. Linia powinna być najbardziej cienka przy wewnętrznym kąciku oka i stopniowo się poszerzać. Przy selfie z profilu, zadbaj o dokładne wypełnienie przestrzeni między rzęsami, aby uniknąć nieestetycznych prześwitów.
Aby Twój makijaż prezentował się nienagannie przez całą sesję selfie, zakończ go mgiełką utrwalającą. Wybieraj produkty, które przedłużają trwałość makijażu, dają efekt świeżości, a nie nadmiernego matu oraz nie zawierają alkoholu, który może przesuszyć skórę. Aplikuj mgiełkę z odległości około 30 cm od twarzy, wykonując ruch w kształcie litery „X” oraz „T”, aby równomiernie pokryć całą twarz.
Nawet najlepszy makijaż nie uratuje zdjęcia wykonanego w złym oświetleniu. Najlepsze selfie wykonasz przy rozproszonym naturalnym świetle (np. przy oknie, ale nie w bezpośrednim słońcu), „złotej godzinie” – tuż po wschodzie, przed zachodem słońca lub z użyciem pierścieniowej lampy LED, która równomiernie oświetli twarz. Unikaj górnego oświetlenia, które tworzy nieestetyczne cienie, oraz bezpośredniego flesza, który może całkowicie zniwelować efekt Twojego starannego konturowania.
Aby podkreślić efekt makijażu, trzymaj telefon nieco powyżej linii oczu, kierując go lekko w dół. Wysuń podbródek lekko do przodu i w dół, aby uniknąć efektu podwójnego podbródka. Eksperymentuj z różnymi kątami, aby znaleźć ten, który najlepiej podkreśla Twoje rysy.