0w Twoim koszyku
XJuż w starożytności kobiety chciały podkreślić swoją urodę nakładając na skórę a to różne rodzaje mąk, a to proszek ze zmiażdżonych pereł, kredy bądź zmielonego alabastru. Pierwsza manufaktura pudru powstała jednak dopiero w roku 1750 we Francji. Z racji ówczesnej mody na białą skórę, pudry tworzono na bazie talku. Co ciekawe, używały ich zarówno kobiety, jak i mężczyźni. W dodatku nie tylko na twarz, ale również na dekolt, ręce i nogi. Przez długi czas pudrowali się wyłącznie najbardziej zamożni, dopiero wiek XX przyniósł zmianę. Od tamtej pory puder do twarzy to podstawowe wyposażenie kosmetyczki. Można wybierać spośród tych transparentnych i brązujących, matujących, rozświetlających, sypkich i prasowanych… Sprawdź, kiedy sięgnąć po te ostatnie!
Ze względu na postać pudry do twarzy dzielimy na sypkie i prasowane. Różnią się one strukturą, a także sposobem aplikacji. Te sypkie świetnie sprawdzają się w domu, ponieważ najlepiej nakładać je dużym pędzlem. Doskonale stapiają się ze skórą, utrwalają makijaż i sprawiają, że twarz wygląda na promienną i wypoczętą.
Puder prasowany (czyli w kamieniu) to nic innego jak sprasowany puder sypki. Z reguły używa się go do poprawiania make-upu w ciągu dnia. Nie pudrujemy nim całej twarzy jak pudrem sypkim, a jedynie wykonujemy miejscowe poprawki. Jest pakowany w wygodną kompaktową kasetkę z lusterkiem i gąbeczką. Czyli idealny, aby używać go poza domem, np. w pracy albo w podróży.
Zarówno pudry prasowane, jak i sypkie dostępne są albo w postaci bezbarwnej, albo w kolorze. Dzielimy je więc na:
● koloryzujące (inaczej brązujące) – występują w odcieniach od beżu po brąz, a skóra po ich użyciu wygląda na lekko opaloną,
● transparentne – nie mają w składzie pigmentów, więc są na skórze niewidoczne. Mają zmatowić cerę oraz utrwalić makijaż.
Kolor pudrom nadają pigmenty, którymi są drobno zmielone minerały – stąd też często określa się je mianem mineralnych. W zależności od rodzaju pigmentów mogą dawać wrażenie opalenizny, odbijać refleksy świetlne lub opalizować. W składzie każdego pudru występują czynniki matujące.
Jeśli się malujesz, puder prasowany umożliwi ci poprawienie makijażu w kilka chwil. To kosmetyk, który sprawdza się do matowienia strefy T, bo pochłania nadmiar sebum i sprawia, że pory będą mniej widoczne. Forma kamienia i pudełko z lusterkiem to wygodne rozwiązanie. Aplikuje się go przeznaczoną do tego gąbeczką. Ponieważ mineralne pudry prasowane są bardziej lepkie niż te sypkie, pozostawiają na skórze grubszą warstwę. Uważaj więc, aby nie przesadzić z ilością. W razie potrzeby zawsze możesz dopudrować niektóre miejsca.
To kosmetyk wielozadaniowy, który przedłuża trwałość makijażu, a przy okazji nadaje skórze naturalny wygląd. Tuszuje też drobne niedoskonałości i zmarszczki – oczywiście mowa tu o pudrze z pigmentem (choć puder transparentny też da te efekty). Możesz potraktować go również jako bazę pod inne kosmetyki – np. przypudrować nim usta przed pomalowaniem szminką, a wtedy kolor utrzyma się dłużej. Ponadto mineralnym pudrem brązującym wyrzeźbisz twarz podobnie jak bronzerem. Pudry prasowane, a także wiele innych kosmetyków do makijażu znajdziesz w Mary Kay – sprawdź!